W ostatnim tygodniu „Fest Października”, wszystkim uczniom naszej szkoły zaserwowano dzisiaj smakowitą, zdrową zupę dyniową. Przygotowana została tradycyjnie przez nasze nieocenione panie z kuchni: Ilonę, Beatę, Grażynę i Dorotę. O wsad do kotła zadbało kilka pań nauczycielek. Zupa (miał być krem;), powstała z dyń z zapasów klasowych. Mogliście zauważyć, że kilka ubyło. Panie nauczycielki ze świetlicy zadbały o dyniowy, pomarańczowy wystrój. Dziękujemy za współudział w tym integracyjnym, może cyklicznym wydarzeniu. Jednym zupa smakowała, innym nie. Ale była okazja do degustacji zupy w ilościach dowolnych i do zapoznania naszych kubków smakowych z kolejnym jesiennym daniem. Produkty z dyń to same korzyści dla zdrowia i sił witalnych. A te będą potrzebne na ostatniej prostej „Fest Października”– bo zbliżają się emocjonujące warsztaty lub wykłady dyniowo-literackie. Zobaczymy co powstanie…. Rozglądajcie się bacznie. Niektórzy już zaczęli tworzyć.
